Jak to się robi na Zachodzie?
Praca polskiego reportażysty radiowego, prasowego czy telewizyjnego, to najczęściej samotne zmaganie się najpierw z pomysłem, potem nagraniami, na końcu z konstrukcją materiału. W dodatku pracuje ona/on w pośpiechu i gdy przygotowuje jeden reportaż, często jednocześnie myśli już o następnym. Dlaczego? Bo oczywiście trzeba zarobić na życie.
Pamiętam taki okres w radiu, gdy wymagano od nas niezwykłej aktywności. Robiliśmy wtedy po kilka audycji w miesiącu. Było to zabójcze dla nas, czasami pewnie też dla jakości zebranego materiału. W tym właśnie pracowitym czasie, zostałam wysłana na International Feature Conference, chyba do Dublina. Podczas jednego z warsztatów, reportażyści z całego świata opowiadali o warunkach pracy w ich rozgłośniach radiowych. Większość bardzo żaliła się na pośpiech, co w ich warunkach oznaczało jeden reportaż na dwa, trzy miesiące, czasami pół roku. Mówimy o utworach 30-40 minutowych. W pewnym momencie prowadzący Leo Braun, który znał trochę warunki naszej pracy w Polsce, zapytał mnie o to, ile ja robię miesięcznie reportaży. Zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że przeciętnie jeden 30-minutowy, jeden 15-minutowy i jeden krótki 8-minutowy. I dodałam, że wiele osób tak pracuje, a mimo to Polska radiofonia bardzo często zdobywa najważniejsze, międzynarodowe nagrody. Na przykład: Prix Italia, Prix Europa. Oczywiście większość słuchających mnie osób była w szoku.
Jeszcze większe niedowierzanie budziła druga część mojej wypowiedzi, o samotności reportażysty radiowego. Na przykład w Warszawie od kilku lat sami realizujemy swoje reportaże i dobieramy do nich muzykę. Ja miałam ogromne szczęście, że przy najważniejszych produkcjach mogłam pracować z reżyserem, Ireną Piłatowską i realizatorem, Maciejem Kuberą. Ale to naprawdę rzadkość.
Dlatego z dużą ciekawością i przyjemnością słucham opowieści Kasi Błaszczyk o tym, jak pracuje się na Zachodzie. Kasia realizowała swój reportaż „Alona-życie pomiędzy” w międzynarodowej szkole radiowego reportażu EBU Master School w 2011 roku.
Hanna
PS: Jeśli macie jakieś pytania, to zadawajcie je w komentarzach poniżej. I tak, wiemy, że te czerwone oczy Kasi nie wyglądają najlepiej, ale to nasze pierwsze nagrania. Ciągle jeszcze poznajemy sprzęt.
Wszystkie wymienione wyżej reportaże można znaleźć na stronie www.polskieradio.pl/reportaz
Zachęcam też do polubienia na FB Studia Reportażu i Dokumentu PR
0 komentarzy