Jak dobierać muzykę do reportażu?

Opublikowane przez Katarzyna Błaszczyk w dniu 2 marca 20182 marca 2018

Muzyka w reportażu. Poproszono nas o wpis na ten temat, choć przecież my robimy to intuicyjnie. Wpis jest krótki, za to podcast dłuższy.  Muzyki trzeba słuchać, a nie czytać o niej:)

“Po to wiążą słowo z dźwiękiem kompozytor i ten drugi

Żebyś nie był bez piosenki, żebyś nigdy jej nie zgubił

Żebyś w sytuacji trudnej mógł lub mogła westchnąć z wdziękiem:

Życie czasem nie jest cudne, ale przecież mam piosenkę”

Piosenka jest dobra na wszystko, Jeremi Przybora

Jaka muzyka do reportażu?

Tak się składa, że połączenie słowa z dźwiękiem, szczególnie jeśli jest to muzyka jest jednym z najtrudniejszych zadań, jakie wykonuję podczas tworzenia reportażu radiowego. Po prostu nie jestem muzykiem, ani nie mam wyczucia (czego zazdroszczę ogromnie niektórym moim koleżankom). Czasami zanim trafię na odpowiedni utwór muzyczny spędzam dnie na przymierzaniu do zmontowanych słów jakiś kawałków muzycznych, które najczęściej nijak nie pasują mi do całości. Jak już nic nie przychodzi mi do głowy to idę po ratunek do kolegów z redakcji muzycznej Programu Trzeciego Polskiego Radia. W tym miejscu ściskam Mariusza Owczarka, który na moje: wiesz, coś takiego w klimacie…yyyy…no takiego…jakimś dziwnym trafem daje mi płytę, która się przydaje. Jak on to robi? Nie wiem, nie wnikam, cieszę się, że siedzi sobie na tym samym piętrze i mogę do niego czasem zaglądać.

Przez lata pracy nabrałam jednak pewnej wprawy i wiem już:

1. po co mi muzyka w danym reportażu;
2. czy potrzebuję jej w danym reportażu, czy też wcale nie.

To bardzo ważna wiedza, bo wciskanie muzyki zawsze i wszędzie jest dużym błędem. Przygotowałam dla Was mp3, które jest krótkim wprowadzeniem w to, po co nam muzyka w reportażu.

Przyjemnego słuchania!

Czy ludzie piszący mogą mi zdradzić, czy muzyka jakoś oddziałuje na ich teksty? Czy samym słowem można oddać melodię? Jak to robicie?

Kasia

Podcast: Play in new window | Download