Jak Piktumi rozmawiała z Brianem Mayem, czyli co jest potrzebne w zawodzie dziennikarza?
Można umieć znajdować dobre tematy, można mieć dobry kontakt z rozmówcą, można radzić sobie z budową ciekawej opowieści, ale jak zabraknie determinacji, uporu, pomysłowości, chęci ryzykowania –to według mnie nie osiągnie się sukcesu w mediach.
Pamiętacie film „Nothing hill” w którym Hugh Grant udaje podczas spotkania z Julią Roberts dziennikarza gazety o koniach? Ta scena przypomniała mi się, gdy rozmawiałam z PIKTUMI, czyli Anną Matyją. Ania podbija internet, zwłaszcza Facebook swoją metodą nauki angielskiego. Poprzez zabawę. Polecam gorąco jej podcasty, w które wkłada mnóstwo pracy, ale efekt kapitalny.
O Ani przygotowuję właśnie reportaż i w trakcie nagrywania fantastycznie opowiedziała o tym, jak wcieliła się w rolę dziennikarki. Ania należy do osób, które jak coś postanowią, to nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Dzięki temu udało jej coś, czego nie dokonali inni dziennikarze. Bierzmy z niej przykład.
Oto co postanowiła zrobić:
Polecam wszystkim takie podejście do pracy w mediach. Determinacja, upór i pomysłowość. Nie na darmo mówi się o niektórych dziennikarzach „jak go drzwiami wyrzucą , to wejdzie oknem”.
Oczywiście do tego dochodzi konieczność przygotowania się do wywiadu i mnóstwo innych czynników. Ale jak będziesz robić letnie tematy, nie zawalczysz o to, by było ciekawie, wyczerpująco, to nie zrobisz czegoś, co poruszy.
Tu jest link do profilu Piktumi
Autorką zamieszczonych fotografii jest Magdalena Magiera.
Hanna
Podcast: Play in new window | Download
6 komentarzy
paulina · 10 maja 2018 o 10:31
Taka determinacja to cenna cecha 🙂 Bardzo dobrze się słuchało 🙂
Hanna Bogoryja-Zakrzewska · 10 maja 2018 o 10:35
Uważam, że Ania to wzór do naśladowania przez młodych dziennikarzy. Pomysłowością mnie zaskoczyła:)
Katarzyna · 10 maja 2018 o 11:00
Piękna, bardzo pozytywna historia niezwykle zdeterminowanej osoby .
Hanna Bogoryja-Zakrzewska · 10 maja 2018 o 12:02
🙂
Angelika F · 10 maja 2018 o 11:33
Wbrew pozorom praca dziennikarza nie jest taka prosta…fajny pomysł na post:)
Hanna Bogoryja-Zakrzewska · 10 maja 2018 o 12:02
Dziękujęmy:)